Tomasz Basta od 2023 r. stojący na czele Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej opowiada o kobietach w gabinetach ginekologicznych, o umiejętności rozmowy z pacjentką, o zabiegach poszukiwanych i potrzebnych. Honorowymi prezesami PTGEiR są: jego założyciel prof. Tomasz Paszkowski oraz dr n. med. Andrzej Barwijuk twórca pierwszego w naszym kraju Polskiego Towarzystwa Ginekologii Plastycznej.
Rynek estetyczny: – Zacznę rozmowę od pytania trochę prowokacyjnego, do czego w ogóle jest nam potrzebna ginekologia estetyczna?
Tomasz Basta: – Osoby, które mają małą styczność z tą dziedziną, mogą postrzegać ginekologię estetyczną jako fanaberię – upiększanie czegoś, czego nie widać. Dawniej tak to widziało także wielu lekarzy. Tymczasem musimy spojrzeć szerzej.
Ginekologia estetyczna, to nie jest tylko upiększanie. Chodzi w dużej mierze o regenerację, o poprawę funkcjonalności w obszarze okolic intymnych. Ginekologia plastyczna kojarzy się np. zabiegiem labioplastyki, podczas gdy pod tym pojęciem kryje się też ginekologia rekonstrukcyjna oraz uroginekologia, które służą przywracaniu funkcjonalności narządom.
Jako prezes PTGEiR chcę kłaść nacisk na medyczne aspekty naszej pracy. To jest moim zdaniem bardzo istotne, ponieważ jeżeli chodzi o cały obszar, którym zajmuje się nasze towarzystwo, to duża część wykonywanych procedur, należy do obszaru leczniczego.
Mówił Pan, że ginekologia estetyczna była odbierana, nawet przez lekarzy, jako fanaberia. Wydaje się, że honorowi prezesi PTGEiR prof. Tomasz Paszkowski i dr n. med. Andrzej Barwijuk mocno wpłynęli, przez lata swojej działalności, na zmianę postrzegania tej dyscypliny medycznej. Przedstawiali ją jako naukę, która bierze pod uwagę, nie tylko czysto fizyczne dolegliwości, ale także potrzeby kobiet, pacjentek, dla których estetyka nie jest fanaberią. Czy Pan też zgadza się z tym podejściem i będzie je nadal promował jako nowy prezes towarzystwa?
Tomasz Basta: – Tak, oczywiście. Ja największy nacisk kładę na medykalizację naszych działań, czyli tworzenie procedur, które poprawiają zdrowie oraz umożliwiają normalne życie i funkcjonowanie kobietom, poprawiają również ich komfort psychiczny.
Weźmy pod uwagę takie choroby jak pochwica, westybulodynia, czy wulwodynia. To są jednostki chorobowe na pograniczu psychologii i somatyki. Część tego typu chorób była spychana w obszar psychologii i seksuologii.
Dlaczego?
Tomasz Basta: – Dlatego, że na pewnym etapie rozwoju ginekologii, niejakiemu Panu Freudowi zawdzięczamy marginalizację niektórych jednostek chorobowych, które były niejasne. Nieznane były ich przyczyny, nie było wiadomo co z nimi robić, więc zepchnięto je w obręb psychologii i psychiatrii.
Medycyna poszła tak do przodu, że dziś często znamy etiologię tych chorób i wiemy jak je leczyć. Wiemy na przykład, że 90 proc. pań, które cierpią z powodu westybulodynii, objawiającej się przewlekłym pieczeniem i bólem okolic przedsionka pochwy, zmaga się ze stanem zapalnym wewnątrz przewodów, biegnących pod śluzówką pochwy. Kiedyś nie sposób było to stwierdzić. Dziś wiemy jak diagnozować i jak leczyć kobiety z tym problemem.
Znamy etiologię wulwodynii, która też wiąże się z przewlekłym bólem okolic intymnych. Wiemy już, że jest to najczęściej problem związany z uszkodzeniem unerwienia. Jest to ciężkie do leczenia schorzenie, ale mamy już narzędzia, dzięki którym możemy kobietom pomóc. Cześć zaburzeń pochwicy powstaje na tle psychologicznym i seksuologicznym. Natomiast jest kilkanaście przyczyn nie psychologicznych, tylko typowo fizycznych, które wywołują to schorzenie.
Czy to są problemy, którymi w dużej mierze ma się zajmować ginekologia estetyczna?
Tomasz Basta: – Nie. Na przykładzie tych trzech schorzeń, chciałem pokazać mechanizm marginalizowania pewnych problemów medycznych.
Przejdźmy do głównych zabiegów.
Tomasz Basta: – Przejdźmy do tych słynnych zabiegów ginekologii estetycznej, jak labioplastyka…
Albo odmładzanie pochwy za pomocą zabiegów laserowych.
Tomasz Basta: – Właśnie nie ma czegoś takiego jak odmładzanie pochwy. Jako towarzystwo chcielibyśmy poruszać się bardziej na gruncie medycznym.
W takim razie czym tak naprawdę są te zabiegi?
Tomasz Basta: – (…)
Cały wywiad do przeczytania w e-wydaniu “Rynku estetycznego“
Chcesz wiedzieć więcej?
Ten i wiele innych ciekawych artykułów nt. medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”.
Prenumeratorów zapraszamy do korzystania z e-WYDANIA