W dniach 18-19 maja w Warszawie miała miejsce XI Konferencja Naukowo-Szkoleniowa Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging (PTMEiAA) oraz Podyplomowej Szkoły Medycyny Estetycznej (PSME). W wykładach i szkoleniach o bardzo różnorodnej tematyce wzięło udział około 200 lekarzy. Kontrowersje w kuluarach wzbudził wywiad z prof. Waldemarem Plackiem, opublikowany w majowym wydaniu Rynku Estetycznego.
Inaugurując majową konferencję dr Andrzej Ignaciuk, prezes PTMEiAA przypominał, że zbliża się wielkimi krokami XIII Międzynarodowy Kongres Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Wraz z VIII Konferencją „Lasery i inne źródła energii w medycynie estetycznej” zaplanowany został w tym roku na dni 4-6 października.
Dr Ignaciuk zasygnalizował podczas otwarcia konferencji jeden z – jego zdaniem – narastających problemów w medycynie estetycznej, czyli wykonywanie zabiegów estetycznych przez osoby do tego niepowołane. Dodał jednocześnie, że problem osiągnął na tyle duże rozmiary, iż znalazł się nawet w kręgu zainteresowań Ministerstwa Zdrowia.
Jak poinformował prezes PTMEiAA, został w ostatnim czasie poproszony przez resort zdrowia o przygotowanie opinii na ten temat. Dr Ignaciuk dodał, że ma zapewnienia ze strony organizacji zrzeszających dermatologów estetycznych oraz chirurgów plastycznych o chęci współpracy w tym zakresie.
Wokół wywiadu prof. Placka
Kontrowersyjny wydał się uczestnikom konferencji wywiad, którego prof. Waldemar Placek, przewodniczący Sekcji Dermatologii Estetycznej Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego udzielił portalowi rynekestetyczny.pl. Stwierdził on między innymi, że jego zdaniem “zabiegi estetyczne na twarzy, łącznie z wargami, powinny być wykonywane przez dermatologów.” Mówił w wywiadzie także, że nie ma takiej specjalizacji, jak medycyna estetyczna i w związku z tym “jeżeli ktoś powie, że jest lekarzem medycyny estetycznej, to mija się z prawdą.”
Czytaj: Prof. Waldemar Placek: Powinny powstać regulacje
Temat wywiadu z szefem SDE PTD wywołała podczas swojego wykładu dr Dorota Krzyżanowska-Gernand, która przyznała, że twierdzenie profesora ją zbulwersowały. Jej zdaniem medycyna estetyczna może być i powinna być traktowana jako szanowana dziedzina naukowa.
Głos w tej sprawie zabierali w trakcie konferencji także inni wykładowcy. Dr Lubomir Lambas, chirurg plastyk przekonywał, że jego zdaniem nie należy dążyć do tworzenia zamkniętych korporacji.
– Jesteśmy ludźmi, lekarzami, potem dopiero mamy różne specjalności. Wiele nauczyłem się od różnych lekarzy, zarówno chirurgów plastyków, dermatologów, stomatologów i innych – mówił dr Lembas. Także dr Andrzej Barwijuk, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Plastycznej, przed swoim wykładem z dezaprobatą skomentował kontrowersyjne tezy zawarte w wywiadzie z prof. Plackiem.
Różnorodna tematyka konferencji
Wykład dr Andrzeja Barwijuka na temat wykorzystania laserów w ginekologii estetycznej spotkał się z zainteresowaniem uczestników konferencji. Podobnie wykład dr Lubomira Lembasa, który przedstawił techniki wykorzystania nici Happy Lift.
Podczas konferencji nie mogło zabraknąć wykładów, w których lekarze dzielili się swoimi doświadczeniami w zakresie wykorzystania toksyny botulinowej i kwasu hialuronowego. Ciekawą prelekcję na temat swojego podejścia do takich zabiegów wygłosił m. in. włoski ekspert dr Alessio Radaelli.
Dr Andrzej Ignaciuk przedstawił doświadczenia z techniką podawania toksyny botulinowej proponowaną przez dr Ivano Iozzo. Przypomnijmy, że chodzi o nowy sposób podawania toksyny botulinowej prezentowany podczas zeszłorocznego Kongresu PTMEiAA przez włoskiego chirurga plastyka ze Szpitala S. Orsola-Malphighi w Bolonii.
Czytaj. Soft Botoks: Co to za zabieg?
Dr Dorota Krzyżanowska-Gernand przedstawiła ambitny temat działania kwasu hialuronowego na poziomie molekularnym. Zagadnienie to spotkało się z żywym zainteresowaniem uczestników konferencji i wywołało dyskusję na sali.
Z zainteresowaniem spotkał się również wykład prof. Romualda Olszańskiego, mimo że odbywał się pod koniec konferencji około godz. 18, więc sala miała już prawo do zmęczenia. Profesor podzielił się swoimi doświadczeniami w zakresie powikłań po średnio głębokich peelingach.
Podczas konferencji odbyło się też spotkanie z udziałem członków zarządu PTMEiAA oraz uczestników Programu Certyfikacji Lekarzy Medycyny Estetycznej PTMEiAA, którzy wcześniej zgłosili akces do uczestnictwa w programie.
Źródło: www.rynekestetyczny.pl