Medycyna anti-aging jest pojmowana, jako szereg działań prowadzących do spowolnienia starzenia, przez proces regeneracji oraz optymalizacji działania organizmu pacjenta. Popularnie utożsamiana z medycyną estetyczną jest jednak pojęciem szerszym, obejmuje różne dziedziny nauki, które dopiero w odpowiednim połączeniu prowadzą do terapeutycznego celu
Esencją medycyny przeciwstarzeniowej jest jej kompleksowość, która polega na łączeniu wielu specjalności. – Od dietetyki, weryfikacji prawidłowości odżywiania i diety, poprzez analizę aktywności ruchowej organizmu, poprzez trenerów i fizjoterapeutów, aż do badań stricte lekarskich – mówił dr Piotr Niedziałkowski podczas konferencji prasowej w Centrum Zdrowej Skóry w Warszawie, którym kieruje.
Podkreślał, że medycyna estetyczna jest tylko cząstką medycyny przeciwstarzeniowej. Podstawą jakiegokolwiek działania powinna być więc najpierw odpowiednia diagnoza, która dopiero potem może prowadzić do leczenia, diety, suplementacji i ewentualnie zabiegów korekcyjnych.
Od czego zależy zdrowie i uroda?
Wiele osób zadaje sobie pytania: dlaczego jedni chorują, a inni nie – oraz z czego wynika nasz wygląd zewnętrzny, czy po prostu uroda? Z doświadczenia oraz przeprowadzanych badań wynika, że czynników, które wpływają na zdrowie i urodę jest wiele.
Dr Piotr Niedziałkowski wymienia, jako kluczowe – geny – rozumiane, jako przekazane nam atuty oraz słabości, pochodzące od naszych rodziców i przodków. Następnym elementem, wpływającym na stan organizmu według lekarza jest funkcjonowanie układu immunologicznego, który nie tylko wpływa na ochronę organizmu, ale odpowiada również za długość zwalczania infekcji. Trzecią bardzo ważną składową są czynniki środowiskowe, na które jesteśmy narażeni.
Nie bez znaczenia pozostają elementy psychologiczne, czy stres. W końcu pojawiają się inne czynniki takie jak: nawyki żywieniowe, aktywność fizyczna, zanieczyszczenie środowiska, używki, antybiotyki, przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach, brak słońca czy środki konserwujące.
Jak wynika z udostępnionych przez dr Piotra Niedziałkowskiego informacji kluczowe jest zachowanie w organizmie odpowiednich proporcji składników niezbędnych do prawidłowego jego funkcjonowania, a także wyeliminowanie niekorzystnych czynników np. wolnych rodników. Należy zacząć od uregulowania ilości minerałów i witamin, a następnie zweryfikować działanie hormonów oraz zwrócić uwagę na budowę błon komórek – które umożliwiają ich prawidłową komunikację.
Wszystkie te elementy, łącznie z ewentualnymi stanami zapalnymi razem łączą się w mechanizm działania organizmu i wpływają na niego, na nasze samopoczucie i w końcu na starzenie się. Z założenia nie da się zmienić genetyki, nie wszystkie czynniki środowiskowe da się usunąć, jednak warto sprawdzić, w jaki sposób da się wspierać układ immunologiczny (np. pracę jelit), dietę, unikanie konkretnych substancji itp.
Tutaj należy przeanalizować, co można zmienić, a czego nie. Sprawa jednak nie jest taka prosta – potrzeba pomocy specjalistów. Jedzenie, bowiem to bardzo często nie to samo, co prawidłowe odżywianie.
Jak się starzejemy?
Dr Piotr Niedziałkowski opisuje proces starzenia z perspektywy pacjenta, jako szereg zauważalnych symptomów takich jak: zmęczenie, sucha, pomarszczona i wiotka skóra. Następnie zauważalne mogą stać się poszerzone naczynka oraz przebarwienia. Po drodze pojawiają się problemy z włosami oraz pogłębia się stan braku elastyczności, prowadzącej do powstawania zmarszczek i bruzd.
Żyjąc pod presją czasu i stresu może to prowadzić do zaburzeń samooceny, a nawet braku chęci wychodzenia z domu – „bo wszyscy inni wyglądają lepiej”. Każdy człowiek rodzi się, przechodzi przez etap niemowlęctwa, dzieciństwa, dorosłości, a na koniec starości – aż do śmierci. Większość rozwija się intelektualnie, zakłada rodziny, rozmnaża się, pracuje i wychowuje dzieci.
– Jest to ogromne koło życia, a wygląd, może bezapelacyjnie uprzyjemnić nam egzystencję – zauważa dr Niedziałkowski i dodaje, że kiedy działania własne i kosmetyki przestają działać zaczyna się rola anti-aging. Podkreśla, że starzeją się najpierw komórki.
– Starzenie zaczyna się na poziomie komórki, a nie na poziomie skóry – stwierdza. Jak zauważa pacjenci nie czują przez pierwsze dziesięć, piętnaście lat, że już rozpoczęły się procesy starzenia. Świadomy pacjent chce być przede wszystkim zdrowy, a nie tylko ładnie wyglądać.
Współpraca z lekarzem medycyny estetycznej
Niezależnie od motywacji i podejścia pacjenta – czy wie, co chce poprawić w swoim wyglądzie, czy po prostu chce coś zmienić na lepsze – bardzo ważna jest pierwsza wizyta u lekarza, zajmującego się medycyną estetyczną. – W momencie kontaktu można bowiem na podstawie przedstawionych problemów pomóc, oraz określić potrzeby – mówi dr Piotr Niedziałkowski….. (…)
Źródło: Katarzyna Bukowska/Rynek estetyczny
Chcesz wiedzieć więcej? Cały artykuł i wiele innych ciekawych tekstów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”.
Zapraszamy do PRENUMERATY
lub do EMPIKu