Stowarzyszenie Lekarzy Dermatologów Estetycznych (SLDE) prowadzi rozmowy z posłami na temat możliwości wprowadzenia regulacji, dotyczących estetyki lekarskiej. Odbyły się spotkania zarządu SLDE z przedstawicielami różnych opcji politycznych.
Podczas sobotniej (9 marca) gali XIV Międzynarodowego Kongresu Dermatologii Estetycznej i Medycyny Anti-Aging odbyło się uroczyste wręczenie statuetek nagród: “Perły Dermatologii Estetycznej 2012”. W konkursie, organizowanym przez Stowarzyszenie Lekarzy Dermatologów Estetycznych (SLDE) nagradzane są produkty i urządzenia cieszące się popularnością wśród lekarzy.
Wśród zagadnień, które mają pojawić się podczas organizowanej w Warszawie w dniach 8-10 marca konferencji są np.: komórki macierzyste, czy osocze bogatopłytkowe. Wymieniane są również takie tematy jak: karboksyterapia, peelingi lekarskie, intralipoterapia. Omawiane będą także doświadczenia lekarzy z klasycznymi preparatami takimi jak toksyna botulinowa, czy kwas hialuronowy.
Potrzebne są tu przejrzyste zasady – stwierdza w rozmowie z Rynkiem Estetycznym dr Barbara Walkiewicz-Cyrańska prezes Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych i zapowiada lobbing w Sejmie. Jak podkreśla chodzi o prowadzenie profilaktyki starzenia, a nie o „usta Barbie” albo „piłki w policzkach”.
Osocze bogatopłytkowe (tzw. PRP) wykorzystywane było najpierw w ortopedii np. do przyspieszenia naprawy chrząstki, wzrostu kości, regeneracji ścięgien, czy zmniejszenia bólu. Terapia okazała się na tyle skuteczna, że sięgnęła po to rozwiązanie również medycyna estetyczna.
Dr n. med. Anna Galęba wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej (PTME) w emocjonalnym komunikacie opublikowanym na stronie organizacji negatywnie odnosi się do stwierdzeń dr Andrzeja Ignaciuka prezesa Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i AntiAging (PTMEiAA) zawartych w wywiadzie z portalem rynekestetyczny.pl.
Tematem przewodnim „Konferencji Lekarzy Estetycznych”, która odbędzie się w dniach 20-21 kwietnia w Warszawie będą powikłania w medycynie estetycznej i chirurgii plastycznej. – Naszym celem jest dobro pacjenta – mówi jedna z organizatorek wydarzenia Katarzyna Marusza z Centrum Medycznego Lekarium.
Liczba osób po osiemdziesiątce w Polsce przekroczyła 1 mln i będzie rosnąć, jednak eksperci, podczas zorganizowanej w Sejmie konferencji „Czy Polska jest gotowa na zdrową starość?” przekonywali, że nie trzeba traktować zmiany struktury demograficznej społeczeństwa jak „klęski żywiołowej”. Z kolei analiza europejskiego rynku zabiegów estetycznych pokazuje, że rosnąca na starym kontynencie grupa osób po pięćdziesiątce generuje silny popyt na procedury anti-aging.
Niespodzianką jest fakt, że podmiot, który powstał w zeszłym roku ma prawie identyczną nazwę, co nasza organizacja – mówi w wywiadzie dla portalu rynekestetyczny.pl dr Andrzej Ignaciuk prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging PTL (PTMEiAA), w kontekście działań nowego Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej (PTME).
De facto nie rozumiem dlaczego PTMEiAA PTL negatywnie ocenia nasze działania – pisze w komentarzu przesłanym portalowi rynekestetyczny.pl Konrad Zarzecki, prezes powstałego w zeszłym roku Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej (PTME).
