Propozycje Naczelnej Rady Lekarskiej, dotyczące zmian w prawie, mające prowadzić do uregulowania medycyny estetycznej, spotkały się z jednej strony z aprobatą towarzystw lekarskich, z drugiej z obawami ze strony środowiska kosmetologicznego. – Jak sama nazwa wskazuje medycyna estetyczna jest dziedziną medyczną a nie kosmetyczną, czy kosmetologiczną – podkreślają lekarze. Z kolei kosmetolodzy oczekują, aby uznano zdobyte przez nich podczas studiów kompetencje zawodowe
Naczelna Rada Lekarska (NRL) przygotowała projekt zmian w ustawie o działalności leczniczej, dzięki którym medycyna estetyczna zostaje w jasny sposób zdefiniowana jako świadczenie zdrowotne. Uchwała NRL z dnia 29 stycznia zobowiązała Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej do przedstawienia projektu nowelizacji prawa Ministrowi Zdrowia. Wcześniej samorząd lekarski oficjalnie przyjął definicję medycyny estetycznej:
“Medycynę estetyczną stanowią świadczenia zdrowotne, wiążące się z ingerencją w tkanki ludzkie, udzielane przez lekarzy i lekarzy dentystów, służące przywracaniu lub poprawie fizycznego i psychicznego samopoczucia oraz społecznego funkcjonowania pacjenta, poprzez zmianę jego wyglądu.”
Ponadto NRL chce wprowadzenia, do powstającej właśnie nowej ustawy o wyrobach medycznych, przepisu ustanawiającego wysokie kary za: „używanie wyrobu medycznego, niezgodnie z wymaganiami, takimi jak np. wymóg stosowania niektórych zaawansowanych wyrobów przez lekarzy”. Poprosiliśmy o komentarze dotyczące porpozycji NRL zarówno przedstawicieli środowiska lekarskiego, jak i kosmetologicznego.
Andrzej Ignaciuk: coś co istnieje musi być zdefiniowane
Propozycje NRL z nadzieją przyjęła koalicja organizacji lekarskich, obejmująca Sekcję Dermatologii Estetycznej Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego (SDE PTD), Polskie Towarzystwo Chirurgii, Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej (PTChPRiE), Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych (SLDE) oraz Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging (PTMEiAA). Doktor Andrzej Ignaciuk, prezes PTMEiAA przypomina, że już od co najmniej 10 lat, prowadził działania, mające na celu pokazanie, że medycyna estetyczna realnie istnieje, oczekuje na poważne potraktowanie i specyficzne reguły działania…
(…)
Powstała koalicja środowisk kosmetologicznych
Niejako w odpowiedzi na działania NRL w kwietniu b.r. powstała koalicja zrzeszająca organizacje kosmetologiczne. W jej skład weszły: Izba Kosmetologów, Stowarzyszenie Krajowa Izba Kosmetologii, „Przyjazna Kosmetyka” – Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Kosmetologii. Po stronie środowisk kosmetologicznych pojawiło się bardzo dużo obaw i emocji, związanych z propozycjami samorządu lekarskiego.
Jest wiele stanowisk i wypowiedzi nacechowanych emocjonalnie, m. in. oskarżających środowiska lekarskie o “nieuczciwe działania”, “chęć zagarnięcia rynku”, czy “kampanię oskarżeń i manipulacji”. Nie chcąc podsycać konfliktu a raczej mając na względzie zachęcenie do zapoznania się z argumentami różnych środowisk redakcja “Rynku estetycznego” stara się przedstawić argumenty, nie emocje…
(…)
“Przyjazna Kosmetyka”: przepisy zrujnują rynek
Zarząd Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Kosmetologii – Przyjazna Kosmetyka zwraca uwagę, że w Polsce nie rozróżnia się dwóch zawodów: kosmetologa, który ma wyższe wykształcenie (licencjat lub magisterskie) od kosmetyczki, która jest technikiem usług kosmetycznych…
(…)
(Cały artykuł dostępny w e-Wydaniu „Rynku estetycznego”)
Chcesz wiedzieć więcej?
Ten i wiele innych ciekawych artykułów nt. medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”.
Prenumeratorów zapraszamy do korzystania z e-WYDANIA