Specjaliści z firm polecają do sterylizacji narzędzi w niedużych placówkach chirurgii plastycznej autoklawy parowe. Tego typu urządzenia mogą kosztować od około 20 do 70 tys. zł
Bez względu na rodzaj gabinetu lekarskiego, czy też placówki zawsze dopasowujemy autoklaw do rodzaju wsadu. Jest, to pierwsze, najważniejsze kryterium doboru. – Narzędzia chirurgiczne, to bez wątpienia wsad typu A, czyli wymagający autoklawu o najwyższych parametrach skuteczności sterylizacji. Poszukiwania należy zaczynać zatem w grupie autoklawów klasy B – mówi Paweł Romanowski z Medbit.pl.
Dr Adam Gumkowski, szef warszawskiej AG Klinik preferuje właśnie sterylizację parową narzędzi w autoklawach. Jego zdaniem jest to najwygodniejszy dla placówki i najlepszy sposób. – Na koniec każdego dnia wszystkie narzędzia są sterylizowane według określonych procedur – mówi dr Adam Gumkowski.
Warte polecenia
Parametry doboru autoklawu mają często charakter użytkowo-ekonomiczny i uzależnione są od potrzeb danej jednostki medycznej. Trudno jest je opisać i zawrzeć w jakąś precyzyjną definicję. – Wiem z doświadczenia w kontaktach z naszymi klientami, że nieodzowna jest rozmowa – radzi Paweł Romanowski. Konsultanci, mający wieloletnie doświadczenie, są w stanie skutecznie wesprzeć klienta, dobierając sprzęt optymalny do jego potrzeb.
– Coraz częściej w placówkach służby zdrowia, w prywatnych gabinetach używany jest sprzęt jednorazowy jałowy, co oczywiście jest rozwiązaniem dobrym, ale nie zawsze najtańszym. Jednakże zawsze w użyciu pozostanie też sprzęt wielorazowego użytku, który wymaga sterylizacji – mówi Michał Kotliński product manager z firmy Sani System. Jego zdaniem w przypadku placówki chirurgii plastycznej, posiadającej przykładowo dwa gabinety zabiegowe, warty polecenia jest autoklaw klasy B o pojemności około 85 litrów, zapewniający placówce możliwość sterylizacji dużej ilości narzędzi.
– Mniejsza pojemność często okazuje się niewystarczająca – twierdzi Michał Kotliński. – Nawet jeśli na dzień dzisiejszy autoklaw wydaje się za duży, należy pamiętać, że takie urządzenia mogą pracować przez wiele lat. Należy patrzeć w przyszłość i rozsądnie dokonać wyboru – tłumaczy.
Paweł Romanowski klinikom chirurgicznym zdecydowanie poleca autoklawy, które konstruowane były właśnie dla jednostek tego typu. Jego zdaniem ważne jest, aby umożliwiały przeprowadzenie pełnego cyklu B z krótkim czasem suszenia. – To ma niejednokrotnie duże znaczenie dla naszych klientów – wyjaśnia specjalista z Medbit.
Koszty zakupu
Podobnie jak w przypadku innych urządzeń cena autoklawów jest wypadkową nowoczesnych rozwiązań i zastosowanych materiałów. – Tanie autoklawy oferują walory użytkowe i niezawodność wprost proporcjonalną do ceny – uważa Paweł Romanowski. Ostrzega on przed pojawiającymi się na naszym rynku chińskimi kopiami uznanych producentów. Rozpiętość cen autoklawów jest bardzo duża.
Według Michała Kotlińskiego nie zawsze jest tak, że najdroższy sprzęt musi być najlepszy. – Bardzo często najdroższe autoklawy należą do największych firm na świecie, które w cenę autoklawu muszą wliczyć drogi marketing oraz całą armię przedstawicieli – argumentuje Kotliński. – Oczywiście nie namawiam do zakupu najtańszych autoklawów z niewiadomego źródła – zastrzega specjalista z Sani System.
Radzi on, by przed zakupem zasięgnąć opinii o producencie i sprawdzić od kiedy istnieje na rynku. Według niego ceny autoklawów o pojemności około 85 litrów kształtują się w granicach od 55 do 60 tys. zł brutto. – Jednakże nie należy zapominać o możliwości negocjacji cen – dodaje Michał Kotliński.
Daniel Mieczkowski
(Nowoczesna Klinika, 2010 r.)
Najważniejsze kryteria doboru autoklawu
wg. Pawła Romanowskiego, specjalisty z MEDBIT.PL
– Przeznaczenie autoklawu do pracy pod dużym obciążeniem jeżeli takie planujemy,
– Wielkość użyteczna (nie nominalna) komory sterylizacyjnej, a w szczególności jej długość,
– Programy sterylizacyjne, które pozwolą bezpiecznie i skutecznie wysterylizować nasze narzędzia (np. elementy optyczne),
– Sposób zasilania autoklawu w wodę – urządzenia z wbudowanymi zbiornikami na wodę czystą i skropliny lub urządzenia zasilane z sieci wodociągowej. Oba rozwiązania maja swoje wady i zalety.
– Czas jaki zajmuje pełen proces sterylizacji,
– Wielkość samego autoklawu pod kontem miejsca, w którym będzie pracował,
– Sposób obsługi urządzenia – rodzaj i poziom skomplikowania menu, otwieranie i zamykanie drzwi,
– i na koniec walory estetyczne – nowoczesne autoklawy są niewątpliwą ozdobą każdej kliniki podkreślając jej wysoki poziom.
Najważniejsze kryteria doboru autoklawu
wg. Michała Kotlińskiego product managera z firmy Sani System
– Wielkość komory oraz jej głębokość, aby nie okazało się, że do zakupionego autoklawu mimo dużej komory nie mieści nam się sprzęt.
– Gotowość do pracy, czyli szybkość nagrzania komory. Dzięki zastosowaniu płaszcza dookoła komory autoklaw utrzymuje temperaturę, która umożliwia błyskawiczną sterylizację
– Mikroprocesorowe sterowanie, czyli autoklaw w pełni zautomatyzowany o skomputeryzowanym układzie sterującym, który monitoruje wszystkie parametry autoklawu
– Wbudowana drukarka zapewniającą ciągłą dokumentację wszystkich parametrów cyklu sterylizacji
– Łatwość obsługi, intuicyjność.
– Automatyczny lub manualny pobór oraz spust wody. Warto zwrócić uwagę, aby nasz autoklaw miał zarówno możliwość automatycznego jak i manualnego poboru wody. Tryb manualnego poboru wody może okazać się niezbędny w przypadku zepsucia się uzdatniacza wody lub osmozy. W tej sytuacji istnieje możliwość dolania wody demineralizowanej. Dzięki temu nie mamy przestoju w pracy autoklawu.