Z włoskim ekspertem naczyniowym, doktorem Francesco Zini, specjalistą z oddziału chirurgii Casa Di Cura Citta Di Parma spotkaliśmy się podczas konferencji International Union of Phlebology w Krakowie, która była współorganizowana przez Polskie Towarzystwo Flebologiczne. Opowiadał nam o radzeniu sobie z żylakami oraz o usuwaniu drobnych nieestetycznych zmian naczyniowych
Rynek estetyczny: – Jakie są najbardziej obecnie popularne i skuteczne zabiegi z zakresu flebologii, którymi leczy się problemy związane z żylakami
Francesco Zini: – Jeszcze 20 lat temu niewydolność żylna kończyn dolnych była leczona jedynie za pomocą operacji chirurgicznych. Od 1999 r. zaczęły rozwijać się procedury endowaskularne. Na początku wykorzystywano do tego celu radiofrekwencję. Po 2000 r. zaczęto wykorzystywać procedury laserowe. Obecnie stosuje się też mechaniczno-chemiczne procedury, takie jak skleroterapia.
Ciekawą endowaskularną metodą działania w przypadku żylaków jest stosowanie pary. Interesująca jest jest też metoda, w której wykorzystywany jest specjalny klej do zamykania chorego naczynia. Jednak procedury termiczne, takie jak radiofrekwencja, czy laseroterapia mogą obecnie pochwalić się długookresowymi badaniami skuteczności i bezpieczeństwa.
Dlatego są najczęściej wykorzystywanymi terapiami przeciw żylakom na świecie. Można zaobserwować, że terapie laserowa rozwijają się szybciej i są szerzej stosowane. Wynika to z ich skuteczności i stosunkowo prostej techniki zabiegowej.
– Wybór metody zabiegowej jest uzależniony od problemu, z którym przychodzi pacjent…
– Oczywiście. Wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań hemodynamicznych pacjenta, od tego jak funkcjonuje jego system żylny. Można wykonać badania USG, żeby znaleźć dysfunkcjonalne naczynia i dobrać metodę do problemu. Niekiedy poważne problemy mogą wymagać nawet operacji chirurgicznej. Częściej warto zastosować mniej inwazyjne sposoby, o których już wspomniałem.
– Podczas Międzynarodowego Kongresu Flebologicznego miał Pan wykład na temat skleroterapii pianą…
– Tak. To jedna z metod radzenia sobie z niewydolnością żylną kończyn dolnych. Jako pierwszy zajmowałem się zabiegami kombinowanymi skleroterapii pianą z laserami endowaskularnymi. Dzięki takiemu postępowaniu uzyskujemy synergię dwóch metod. Możemy zmniejszyć inwazyjność, zwiększyć skuteczność oraz ograniczyć dolegliwości bólowe.
– W jaki sposób radzić sobie z powierzchownymi problemami naczyniowymi, teleangiektazjami i uzyskiwać dobre efekty estetyczne?
– Drobne naczynia widoczne pod skórą mogą stanowić problem estetyczny. Mamy szereg sposobów leczenia tego typu dolegliwości. Można działać np. za pomocą skleroterapii, nie z pianą, ale z płynem. Trzeba ją stosować delikatnie. Poza tym mamy do dyspozycji metody laserowe przezskórne. Światło lasera jest w stanie zamknąć drobne teleangiektazje.
W ostatnim czasie korzystam z technologii, która daje do dyspozycji dwie długości fali w jednym urządzeniu. Długość 532 nm selektywnie działa na oksyhemoglobinę, natomiast impuls o długości fali 940 nm absorbowany jest głównie przez methemoglobinę. Te dwie długości fal są emitowane jednocześnie i sekwencyjnie przez tę samą głowicę, skutecznie doprowadzając do fototermolizy.
Sekwencyjna emisja dokonywana za pomocą urządzenia Spectrum Dual Boost firmy Eufoton sprawia, że pierwsza część impulsu podnosi temperaturę w naczyniu krwionośnym, przekształcając oksyhemoglobinę w methemoglobinę i zwiększając kilkakrotnie absorbcję drugiej części impulsu. W ten sposób usuwamy teleangiektazję. Co ciekawe wykorzystujemy do tego jeden laser z jedną głowicą, dający możliwość działania dwoma długościami fali.
Możemy dobrać moc zabiegu oraz sposób oddziaływania na leczone miejsce. Z punktu widzenia lekarza takie narzędzie daje wiele możliwości terapeutycznych i pozwala skutecznie radzić sobie z drobnymi naczynkami, teleangiektazjami, oraz drobnymi żylakami w różnych miejscach.
Dziękuję za rozmowę
Rozmawiał: Daniel Mieczkowski
Ten i wiele innych ciekawych tekstów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”
Prenumeratorów zapraszamy do korzystania z e-WYDANIA
Wszystkich zainteresowanych do PRENUMERATY
lub do EMPIKu
Źródło: Rynek estetyczny