– Medycyna estetyczna absolutnie nie zajmuje się nowotworami, a tym bardziej nie leczeniem nowotworów – podkreślał dr Fulvio F. Tomaselli prezes Włoskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej. Zwracał jednak uwagę, że można pomóc osobom dotkniętym rakiem lepiej znosić radioterapię, czy chemioterapię, dzięki dbałości o skórę, czy poprawiać stan psychiczny chorych, poprzez zwracanie uwagi na widoczne symptomy choroby. Włoscy lekarze medycyny estetycznej praktykują taki rodzaj terapii.
– Co zrobić dla osoby, która straciła swój wizerunek przez fakt, że jest chora? – pytał dr Fulvio F. Tomaselli podczas zeszłorocznej konferencji szkoleniowej Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging (PTMEiAA). Zwracał uwagę na wpływ choroby na poczucie godności, psychikę pacjenta.
– Dzisiaj twarz osoby chorej oznacza, że nie może ona skorzystać ze wszystkich swoich możliwości. Nowoczesne społeczeństwo nie akceptuje osób nieefektywnych. Niestety w naszym świecie jeżeli zdarzy ci się być chorym, to nie powinieneś tego pokazywać – zauważył włoski lekarz. Jego zdaniem trudno się spodziewać żeby onkolog czy radioterapeuta miał czas, aby zajmować się kwestią wyglądu pacjenta. Tymczasem często ma to duży wpływ na psychikę.
Dr Tomaselli zwracał uwagę, że chorobom onkologicznym towarzyszą zaburzenia komunikacji. Oznacza to, że pacjent nie mówi wszystkiego swojemu lekarzowi, szczególnie o problemach związanych z wyglądem, z nieakceptowaniem siebie.
– Nie ma tutaj żadnej winy onkologa czy radioterapeuty. Po prostu potrzebny jest ktoś, kto równolegle będzie zajmował się tą problematyką. Tutaj właśnie jest miejsce dla medycyny estetycznej – uważa włoski lekarz.
Pomóc wymęczonej skórze
We Włoszech lekarze medycyny estetycznej zaczęli pomagać pacjentom onkologicznym. Zajęli się nie tyle problemami związanymi z samą chorobą, co z symptomami, efektami ubocznymi, występującymi w wyniku stosowanych metod leczenia: chemioterapii i radioterapii.
Jak relacjonował dr Tomaselli, skutki chemioterapii dla skóry bywają bardzo trudne do wytrzymania i znacząco zmniejszają jakość życia pacjentów. Z kolei w przypadku radioterapii, zwłaszcza u osób, którym naświetlano okolicę głowy i szyi, skutki dla skóry mogą być wręcz dramatyczne. Podobnie opłakane skutki dla skóry mogą występować w przypadku terapii związanych z nowotworami piersi. (…)
Zdarzały się sytuacje, w których dbałość o stan skóry pozwalał kontynuować terapię przeciwnowotworową. – Jeżeli uszkodzenie skóry, wynikające np. z intensywnej radioterapii powoduje, że trzeba przerwać leczenie, wówczas każdy dzień przerwy oznacza utratę efektywności uzyskanej do tej pory w terapii – tłumaczył dr Tomaselli.
Medyczne wykorzystanie kosmetyków
Prezes Włoskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej mówił, że jego specjalność we Włoszech wspomagana jest w dużym stopniu przez kosmetologię. Lekarze w swojej codziennej praktyce wykorzystują różnego rodzaju dermokosmetyki.
Współczesna kosmetologia to bardzo zaawansowana dziedzina i właściwie nie istnieją już kosmetyki, których składniki czynne nie powodowałyby efektów poza skórą. Tu pojawił się problem z doborem preparatów właściwych dla pacjentów, a jednocześnie spełniających kryterium postawione przez onkologów. Jak znaleźć takie dermokosmetyki?
– Formuła kosmetyku musi być tak odczytywana przez lekarza, jak formuła leku. Wybór kosmetyku powinien być z kolei taki, żeby można go było kupić w normalnej aptece – uważa dr Fulvio F. Tomaselli. (…)
Chcesz wiedzieć więcej? Cały tekst i wiele innych ciekawych, unikalnych artykułów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w ostatnim numerze „Rynku estetycznego” .
Zapraszamy do PRENUMERATY
lub do EMPIKu
