Laserowe odmładzanie skóry

Ogólna zasada działania laserów jest znana od dawna – tłumaczy w rozmowie z “Rynkiem estetycznym” dermatolog Jakub Sazanów-Lubelski. Opowiada m. in. o takich zabiegach jak laserowe odmładzanie skóry. – W rozwoju tych technologii chodzi w ostatnich latach o dopracowanie szczegółów, żeby terapia była jak najskuteczniejsza, zabiegi nie były bolesne, a rekonwalescencja skrócona – mówi współwłaściciel Skin Laser Lubelscy w Katowicach i Bielsku Białej.

Działanie lasera frakcyjnego. Laserowe odmładzanie skóry. Fot 123RF

Nie bez powodu bardzo popularne w gabinetach medycyny estetycznej są takie zabiegi jak laserowe odmładzanie skóry z wykorzystaniem lasera frakcyjnego ablacyjnego. Charakteryzują się wysoką skutecznością, choć są stosunkowo inwazyjne i wymagają pewnego czasu na rekonwalescencję.

Lekarze podczas konferencji naukowych pokazywali obrzęknięte i mocno zaczerwienione twarze swoich pacjentów bezpośrednio po tego typu zabiegach oraz ostateczne efekty terapii po wygojeniu. Rezultaty wyglądały bardzo dobrze, niejednokrotnie spektakularnie, w zakresie poprawy kolorytu, faktury, elastyczności i jakości skóry.

Działanie lasera frakcyjnego ablacyjnego polega na tworzeniu kolumnowych termicznym uszkodzeń. Kluczem do tej metody jest świadome działanie punktowe z szerokim marginesem zdrowej skóry. Taki sposób zapewnia bezpieczne i dosyć szybkie gojenie.

Laser ablacyjny doprowadza do punktowego odparowania skóry. Laser nieablacyjny podgrzewa skórę, lecz jej nie odparowuje. W uproszczeniu można powiedzieć, że w porównaniu  z laserem ablacyjnym, w pewnych przypadkach trzeba wykonać więcej zabiegów, żeby uzyskać pożądane efekty, ale za to skraca się czas rekonwalescencji pacjenta. Wydaje się, że w ostatnich latach tego rodzaju procedury wracają do łask.

Ablacyjny, czy nie?

Zapytaliśmy dermatologa Jakuba Sazanów-Lubelskiego, czy rzeczywiście obserwuje zjawisko powrotu do nieablacyjnych zabiegów laserowych. – Tak bywa w medycynie estetycznej, że pewne metody popularne wiele lat temu powracają. Tak wynika choćby z bogatego doświadczenia naszych gabinetów – mówi nam współwłaściciel Skin Laser Lubelscy.

Przypomina, że podobnie było np. z osoczem bogatopłytkowym, które zyskało ogromną popularność wiele lat temu, po wprowadzeniu na rynek a następnie przeżyło renesans wraz ze wzrostem zainteresowania procedurami biostymulacyjnymi. – Laser frakcyjny nieablacyjny to bardzo dobry sprzęt. Pacjenci skłaniają się ku niemu ponieważ mają coraz mniej czasu na rekonwalescencję. Nie mają czasu na obrzęk, wysięk, złuszczanie się – wyjaśnia dermatolog.

Przyznaje, że efekty po takich zabiegach nie są natychmiastowe. – Laser nieablacyjny oddziałuje delikatniej, ale jest w stanie zadziałać mocno regeneracyjnie i głębiej, ze względu długość fali, którą dysponuje – tłumaczy. Jego zdaniem warto łączyć działania z użyciem różnego rodzaju urządzeń laserowych a także np. radiofrekwencji. Zaznacza też, że lasery ablacyjne znakomicie sprawdzają się w leczeniu blizn.

Agresywnie czyli skutecznie?

Doktor Jakuba Sazanów-Lubelski był początkowo zdania, że skuteczne laserowe odmładzanie skóry powinno być dosyć inwazyjnym zabiegiem…

(Cały artykuł dostępny w e-Wydaniu “Rynku estetycznego”)

Chcesz wiedzieć więcej?

Ten i wiele innych ciekawych artykułów nt. medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”.

Prenumeratorów zapraszamy do korzystania z e-WYDANIA

Zamów: Prenumerata

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>