Liposukcja pozwala usunąć tkankę tłuszczową, ale tylko na krótko. Najpóźniej po upływie roku tłuszcz ponownie się odkłada, z tą tylko różnicą, że w innym miejscu ciała – wykazały badania specjalistów University of Colorado.
Testy, jakie przeprowadzili dr Teri L. Hernandez i dr Robert H. Eckel, chirurdzy University of Colorado (USA), nie pozostawiają żadnych złudzeń: liposukcja pomaga tylko na chwilę – dowiedujemy się w serwisie Polskiej Agencji Prasowej – Nauka w Polsce. Badania Hernandeza i Eckela wykazały, że odsysanie tłuszczu daje jedynie krótkotrwałe efekty bez względu na użytą technikę.
Amerykańscy lekarze przeprowadzili badania na kobietach, którym usuwali tłuszcz zgromadzony na udach. Już po roku tkanka tłuszcza znowu się u nich odkładała, ale w innych miejscach ciała: głównie na brzuchu, na plecach lub na ramionach. Piszą o tym na łamach najnowszego wydania pisma “Obesity”.
Dr Felmont Eaves III, prezes American Society for Aesthetic Plastic Surgery, powiedział “New York Times”, że wyniki badań są zaskakujące, ale nie można im nic zarzucić. Oświadczył też, że będzie o tym informował swoje pacjentki zainteresowane liposukcją.
Odsysanie tłuszczu (liposukcja) stosowane jest od 1974 r. Jedynie w USA wykonuje się co roku 450 tys. takich zabiegów.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce