Niektóre zabiegi medycyny estetycznej wykonywane latem, w okresie intensywnego działania słońca, mogą, przy nieostrożnym zachowaniu pacjenta, prowadzić do powikłań. Głównym problemem jest zwiększone ryzyko oparzeń i przebarwień skóry.
Według lek. med. Beaty Kosiorek-Nalewajek z Centrum Medycznego Enel-Med ze względu na opaloną skórę niewskazane są przykładowo zabiegi laserowe takie jak depilacja, korekcja przebarwień, usuwanie zmian naczyniowych, usuwanie tatuaży, jak również laserowy lifting twarzy – pisze portal wp.pl.
Beata Kosiorek-Nalewajek odradza także wykonywanie średniogłębokich i powierzchownych peelingów chemicznych kwasem glikolowym, retinolem, kwasem pirogronowym, czy też cosmelanem. Ostrzega, że przebarwienia pozapalne mogą wystąpić nawet pomimo zastosowania kremów z filtrem.
Według niej intensywne światło słoneczne może mieć także wpływ na powstawanie przebarwień po zabiegu elektrokoagulacji. Podobnie – jej zdaniem – może być po krioterapii drobnych zmian skórnych.
Jak tłumaczy Kosiorek-Nalewajek jeżeli pacjent jednak zdecyduje się na któryś z ryzykownych zabiegów, lekarz powinien koniecznie zalecić częste używanie kremów foto-protekcyjnych o czynniku SPF powyżej 30 (nowa warstwa kremu co dwie godziny).
Dodatkowo pacjentowi, który leczy przebarwienia skóry – po uzyskaniu rozjaśnienia – trzeba zwrócić uwagę, żeby stosował kremy z filtrem, aby zminimalizować ryzyko nawrotów przebarwień.
Na temat leczenia przebarwień czytaj także artykuł: Usuwanie przebarwień posłonecznych: lasery i IPL
Źródło: wp.pl