W ostatnich latach obserwuje się rozwój metod biostymulacyjnych w medycynie estetycznej w Polsce. Zabiegi z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego przetarły szlak dla substancji autologicznych. Niedawno na rynku pojawiło się też kilka produktów, które choć nieautologiczne, charakteryzują się działaniem biostymulacyjnym. Pytamy lekarzy o ich doświadczenia z jednym z najnowszych tego typu preparatów
Chodzi o Sunekos, opracowany przez włoską firmę badawczą z Mediolanu – Professional Dietetics – która zajmuje się tworzeniem i badaniem preparatów na bazie aminokwasów. Nowy produkt miał premierę na początku lutego na paryskiej konferencji IMCAS, natomiast w Polsce po raz pierwszy był prezentowany szerokiemu gronu odbiorców podczas XIX Międzynarodowego Kongresu Dermatologii Estetycznej i Medycyny Anti-Aging (9-11 marca).
Preparat wyróżnia się chronionym międzynarodowym patentem składem – to połączenie ściśle wyselekcjonowanych, sześciu aminokwasów z nieusieciowanym mało lub wielkocząsteczkowym kwasem hialuronowym. Jak podkreśla producent, proporcje składników były pieczołowicie opracowywane na podstawie badań in-vitro. Co więcej w badaniach potwierdzono korzystny efekt stymulujący regenerację macierzy pozakomórkowej (ECM).
Włosi przeprowadzili też badania kliniczne produktu na 25 zdrowych kobietach w wieku pomiędzy 45 a 65 rokiem życia, w których potwierdzili skuteczność i bezpieczeństwo stosowania. Firma udostępnia wyniki badań. Co ciekawe powstała już polska praca na temat tego preparatu.
Polskie obserwacje
Badanie obserwacyjne prowadzone jest w dwóch ośrodkach w Polsce przez lekarzy Krystynę Pawełczyk-Palę, właściciela sieci Gabinetów Juwena oraz Krzysztofa Kaczyńskiego z Kaczyńscy Clinic. Jak informuje nas doktor Kaczyński do połowy sierpnia przeprowadzono po 3 zabiegi z wykorzystaniem Sunekos 200 na 20 pacjentkach.
– Dysponujemy wynikami obserwacji 18 pacjentek po 1 miesiącu oraz 9 pacjentek po 2 miesiącach od zakończenia leczenia – przekazuje lekarz. Chociaż z analizy wyników terapii wynika, że procentowo najlepsze efekty (pomiar spłycenia zmarszczek), uzyskano dla czoła (5 pacjentek, 64% poprawy) to zarówno lekarze jak i pacjenci najbardziej zadowoleni byli z wyników terapii w okolicy oka, w tym na górnej i dolnej powiece.
Dlaczego? Ponieważ aż u 12 pacjentek odnotowano wysoki procent spłycenia zmarszczek – na poziomie 57 proc. Na dodatek badacze zaobserwowali u tych pacjentek znaczące rozjaśnienie cieni pod oczami oraz poprawę nawilżenia i elastyczności skóry.
Dobre efekty zanotowano też w okolicy ust (52-procentowe wypłycenie) oraz gładzizny (50 proc.). Podczas polskiego badania obserwacyjnego mierzono też zadowolenie pacjentek z efektów leczenia w skali GAIS (Global Aesthetic Improvement Scale). Pacjentki były zadowolone. Uzyskano wynik 3,56 po 4 tygodniach i 3,78 po 8 tygodniach od zakończenia leczenia. Podczas badania nie odnotowano istotnych działań niepożądanych.
Badania i unikalny skład
Dr n. med. Beata Dethloff lekarz medycyny estetycznej, doktor endokrynologii i specjalista w zakresie chorób wewnętrznych II stopnia oraz twórczyni marki klinik medycyny estetycznej i anti aging podkreśla, że w swojej praktyce stara się rygorystycznie weryfikować nowości, przed zastosowaniem u pacjentów…. (…)
Chcesz wiedzieć więcej? Cały artykuł i wiele innych ciekawych tekstów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”
Zapraszamy do PRENUMERATY
lub do EMPIKu