Ludzie masowo się upiększają – pisze portal Gazeta.pl. Co więcej podkreślany jest fakt, że zabiegi z zakresu medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej są coraz bardziej dostępne.
Według dr Janusza Zdzitowieckiego, chirurga plastyka, współwłaściciela Sopockiej Fabryki Urody, medycyna estetyczna przeżywa obecnie okres bardzo dynamicznego rozwoju – informuje portal Gazeta.pl. Jednocześnie – zdaniem Zdzitowieckiego – następuje proces, zgodnie z którym mniej pacjentów decyduje się na rozległe zabiegi chirurgiczne (np. lifting twarzy), wybierając w zamian zabiegi niechirurgiczne, nieinwazyjne.
Jednak dr n. med. Piotr Osuch, kierownik oddziału chirurgii plastycznej stołecznego Szpitala Medicover w wywiadzie dla portalu rynekestetyczny.pl informował, że także zapotrzebowanie na zabiegi chirurgii estetycznej w Polsce jest duże. Według niego jest to szczególnie widoczne w dużych miastach.
Jak tłumaczy aby utrzymać się w firmie i na tzw. „świeczniku” w dużym mieście trzeba dużo inwestować w wizerunek. – To pokazują przeprowadzone sondaże – informuje Osuch. Dodaje, że do chirurga plastyka może przyjść niemal każdy, nie są to usługi wyłącznie dla celebrytów.
Przystępne ceny?
Zabiegi medycyny estetycznej są kosztowne, jednak ich ceny są coraz bardziej przystępne. Jak informuje Gazeta.pl za botoks, laser, mezoterapię, wypełniacze jednorazowo trzeba zapłacić od 400 zł do 1,5 tys. zł. Na ogół zabiegi dają oczekiwane rezultaty dopiero, kiedy się je powtarza.
W rozmowie z portalem rynekestetyczny.pl dr Piotr Osuch podał kilka przykładowych cen zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej. Podkreślał jednocześnie, że ceny zabiegów są różne w zależności od złożoności i rozległości operacji, rodzaju znieczulenia i czasu pobytu w klinice.
Według szefa oddziału chirurgii plastycznej Szpitala Medicover w Warszawie w przypadku operacji piersi cena całkowita, z wizytami kontrolnymi waha się od około 10 do 16 tys. zł. Podobnie jest w przypadku korekcji brzucha. W kwocie między 8 a 12 tys. zł powinien zamknąć się koszt zabiegu korekcji nosa. Około 3,5 tys. zł kosztuje korekcja odstających uszu. Korekcja obwisłych powiek to wydatek rzędu 3,5 – 5 tys. zł.
Czytaj też: Chirurgia plastyczna to nie czarodziejska różdżka
Według Piotra Osucha najpopularniejszą operacją plastyczną jest powiększanie piersi. Dr Janusz Zdzitowiecki podkreśla, że zabiegi z zakresu chirurgii plastycznej i estetycznej, w tym operacja powiększania piersi, powinny być wykonywane w okresie pełnego zdrowia. Pacjentki, które nie ukończyły 32 lat, przed operacją powinny zrobić badanie ultrasonograficzne piersi, natomiast starsze pacjentki zarówno USG, jak i mammografię.
Zdaniem Zdzitowieckiego wskazana jest też wizyta u dentysty. Jak dodaje lekarz przed operacją warto zrobić szereg badań, m.in. morfologia, cukier w surowicy, pełny układ krzepnięcia, przeciwciała anty HCV, antygen Hbs. Po trzydziestym roku życia konieczne jest EKG serca oraz zdjęcie RTG klatki piersiowej.
Botoks wiecznie młody
Od wielu już lat jednym z najczęściej stosowanych materiałów do iniekcji w medycynie estetycznej jest botoks, czyli toksyna botulinowa. Jak tłumaczyła w portalu rynekestetyczny.pl dr hab. Halina Car, kierownik Zakładu Farmakologii Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz konsultant wojewódzki w dziedzinie farmakologii klinicznej, botoks okresowo hamuje aktywność zakończeń cholinergicznych w pobliżu miejsca iniekcji. Oznacza to, że mięsień pod działaniem botoksu kurczy się i zmarszczki na pokrywającej go skórze przestają być widoczne.
Dr Halina Car wyjaśniała, że najpóźniej po sześciu miesiącach aktywność układu cholinergicznego powraca do właściwej funkcji i żeby utrzymać efekt estetyczny, trzeba ponownie podać toksynę botulinową.
Czytaj: Botoks jest bezpieczny w odpowiednich dawkach
Dr Jacek Toboła, specjalista dermatolog z Centrum Dermatologii, Medycyny Estetycznej i Chirurgii Skóry w Gdyni uważa, że botoks to zabieg przede wszystkim dla ludzi młodych w wieku około 30-35 lat. Pozwala na wygładzenie tylko i wyłącznie zmarszczek mimicznych, czyli np. zmarszczek na czole, tzw. “kurzych łapek”, zmarszczek na szyi, wokół ust. Podanie botoksu nie jest bolesne. Polega na iniekcji cienką igłą, nie pozostawia widocznych śladów i nie wyłącza z codziennego funkcjonowania.
Laser czy mezoterpia na odmłodzenie skóry
Według dr Jacka Toboła obecnie sporą popularność zdobywają zabiegi laserowe, prowadzące do regeneracji skóry, odbudowy kolagenu (lasery pracujące metodą fraksyjną). Zdaniem dr Toboła, choć jeden tego typu zabieg laserowy to koszt około 1,5 tys. zł, to cieszą się one popularnością, bo odsuwają perspektywę operacji chirurgii plastycznej. Lekarz ostrzega, że nieprawidłowe stosowanie laserów może doprowadzić do oparzeń, uszkodzeń skóry i przebarwień.
Czytaj też: Laser potrafi odmłodzić skórę
Ciekawą i stosunkowo młodą metodą wykorzystywaną w medycynie estetycznej jest mezoterapia. Jak informowaliśmy w portalu rynekestetyczny.pl w przypadku mezoterapii substancje podawane są w niedużych ilościach za pośrednictwem krótkiej, cienkiej igły. Nakłucia robione są w odstępach 1 do 1,5 cm. Efekt w mezoterapii uzyskuje się dzięki działaniu leków, ale – jak odkryli włoscy lekarze – stymulująco „działa” również samo nakłucie.
Czytaj też: Mezoterapia zdefiniowana
Jak tłumaczy dr Jacek Toboła mezoterapia polega na wstrzykiwaniu w głąb skóry substancji czynnych takich jak np. kwas hialuronowy, witaminy, aminokwasy. Jego zdaniem ostrzykiwać można praktycznie wszystkie okolice ciała. Jak mówi do efektów mezoterapii należy wygładzenie zmarszczek, rewitalizacja, odmłodzenie skóry, napięcie luźnej skóry. Lekarz dodaje, że dla osiągnięcia pożądanego efektu, zabiegi dobrze jest powtarzać raz na 3 tygodnie, przez kilka miesięcy.
Wypełnić zmarszczki, poprawić usta…
Kolejną grupą popularnych zabiegów medycyny estetycznej są te z wykorzystaniem tzw. wypełniaczy. Jednym z najczęściej w ostatnim czasie stosowanych materiałów w różnego rodzaju preparatach jest kwas hialuronowy.
Jak tłumaczy Ewa Markiewicz, dermatolog z Gdańska, kwas hialuronowy jest naturalnym składnikiem skóry, który decyduje m. in. o jej sprężystości, utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia, stymuluje produkcję kolagenu. Niestety z wiekiem kwasu hialuronowego w skórze jest coraz mniej.
Dlatego – wyjaśnia dr Markiewicz – głównym celem zabiegów z wykorzystaniem wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego jest uzupełnienie jego niedoboru. Preparatami takim można np. skorygować zmarszczki, czy poprawić nawilżenie skóry.
Dr Maria Noszczyk ze stołecznej Kliniki Dermatologii Estetycznej i Anti-Aging Melitus w Warszawie tłumaczyła w wywiadzie dla portalu rynekestetyczny.pl, że kwas hialuronowy jest znakomitym materiałem, który dermatolog estetyczny może wykorzystać do powiększenia ust. W okolicy ust doświadczony lekarz może też działać za pomocą toksyny botulinowej, czy lasera.
Czytaj też: Powiększanie ust: kwas hialuronowy i ciut odwagi
Źródło: Gazeta.pl, rynekestetyczny.pl
