W najnowszym wydaniu „Rynku estetycznego” nie może zabraknąć tematów związanych z koronawirusem oraz z radzeniem sobie z pandemią. Przedstawiamy również aktualne informacje nt. przygotowywanej ustawy o wyrobach medycznych oraz nt. terminu wejścia w życie regulacji unijnych. Jak zawsze piszemy o ciekawych zabiegach oraz innowacyjnych rozwiązaniach technologicznych dla gabinetów i rozmawiamy z ekspertami. Zapraszamy do lektury letniego numeru magazynu „Rynek estetyczny” także w formie elektronicznej: e-Wydanie
29 maja doktor Andrzej Ignaciuk, w wystąpieniu opublikowanym na jego profilu na platformie Facebook, zwrócił się do lekarzy, praktykujących medycynę estetyczną, z zaproszeniem na “I Międzynarodowy e-Kongres Medycyny Estetycznej i Anti-Aging”. – Jako prezes PTMEiAA, w imieniu zarządu towarzystwa zapraszam wszystkich, którzy kochają medycynę estetyczną do udziału – mówił.
Co roku, pod koniec września odbywał się w Warszawie bardzo popularny kongres, goszczący w ostatnich latach ponad 1000 lekarzy, zajmujących się medycyną estetyczną, organizowany przez PTMEiAA. – W tym roku, w związku z sytuacją w jakiej się znajdujemy kongres w formie tradycyjnej się nie odbędzie. Dlatego zapraszamy do udziału w nowej inicjatywie, w e-Kongresie – tłumaczył doktor Andrzej Ignaciuk.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę MediRaty 73 proc. gabinetów i przychodni, oferujących usługi komercyjne w zakresie stomatologii, medycyny estetycznej, okulistyki, ortopedii, czy salonów kosmetologicznych, deklarowało ograniczenie działalności i redukcję etatów o co najmniej 20 proc. z powodu pandemii. Wieści o redukcji etatów nie potwierdzają się w rozmowach z przedstawicielami firm z branży medycyny estetycznej.
Z sondy przeprowadzonej przez redakcję „Rynku estetycznego” z lekarzami zajmującymi się medycyną estetyczną i osobami decyzyjnymi w firmach wynika, że czas zamrożenia gospodarki był ciężką próbą, jednak wydaje się, że w większym stopniu dotknął inne specjalności. Przykładowo według Krzysztofa Popa, prezesa Panda Group, dystrybutora m. in. robota do przeszczepu włosów Artas, rynek medycyny estetycznej będzie się stabilizował.
– Problemów związanych z przesuszeniem skóry twarzy po okresie lockdownu i w czasie pandemii obserwujemy rzeczywiście bardzo dużo. Z mojego doświadczenia wynika, że preparaty nawilżające podawane w postaci iniekcji doskonale się obecnie sprawdzają w codziennej pracy w gabinecie – mówi w rozmowie z „Rynkiem estetycznym” doktor Ewa Rybicka, założycielka Estetica Nova w Warszawie, która ma już ponad 15 lat doświadczeń z medycyną estetyczną.
– Po pierwsze staramy się tak dobrać pielęgnację, żeby była dostosowana do skóry pacjenta i sprzyjała nawilżeniu. Trzeba zacząć od podstaw, od właściwego mycia twarzy, od spersonalizowania codziennej pielęgnacji. W gabinecie, jeżeli chodzi o radzenie sobie z suchością cery, najczęściej proponujemy mezoterapię preparatami na bazie kwasu hialuronowego – opowiada lekarka.
Jak zamykaliśmy i otwieraliśmy gabinety
19 marca konsultant krajowa w dziedzinie dermatologii apelowała aby w celu ograniczenia szerzenia się pandemii COVID-19 lekarze, którzy świadczą usługi w zakresie dermatologii i medycyny estetycznej, nie ratujące zdrowia i życia, zaprzestali realizowania bezpośrednich wizyt oraz odłożyli procedury w czasie. Jeszcze wcześniej apele o rozsądne ograniczenie działalności wydały też m. in. Polskie Towarzystwo Chirurgii Plastycznej Rekonstrukcyjnej i Estetycznej, Polskie Towarzystwo Lekarzy Medycyny Estetycznej POLME, czy skupiające ponad 1000 lekarzy Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Aging (PTMEiAA).
– Można by w obecnym czasie wrócić do wykonywania różnego rodzaju zabiegów estetycznych – mówiła na początku maja w rozmowie z portalem rynekestetyczny.pl prof. Barbara Zegarska prezes Sekcji Dermatologii Estetycznej Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego (SDE PTD). Zgadzało się z nią wielu ekspartów.
Jak informuje Jan Szulc, zastępca dyrektora Departamentu Informacji o Wyrobach Medycznych w URPL prace nad ustawą zostały zawieszone w momencie, kiedy projekt został już poprawiony po konsultacjach. – Teraz to już Ministerstwo Zdrowia formalnie będzie prowadziło projekt ze wsparciem URPL. Projekt w najbliższym czasie pojawi się w zaktualizowanej wersji na stronie Rządowego Centrum Legislacji – zapowiadał Jan Szulc, podczas czerwcowego spotkania online, zorganizowanego specjalnie dla podmiotów gospodarczych, zainteresowanych w szczególności sferą wyrobów medycznych stosowanych właśnie w medycynie estetycznej.
Jak tłumaczył ekspert z urzędu podstawową regulacją prawną, dotycząca wyrobów medycznych będą nowe przepisy europejskie MDR (Medical Devices Regulations), natomiast polska ustawa będzie obowiązywać w obszarach, w których rozporządzenie unijne na to pozwala.
e-Wydanie, prenumerata i EMPIK
Te i wiele innych ciekawych tekstów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego”
Zapraszamy prenumeratorów i partnerów do korzystania z e-WYDANIA
a wszystkich zachęcamy do PRENUMERATY
lub do zamówienia na stronie EMPIKu
Źródło: Rynek estetyczny