Ponad 2 kg – tyle przeciętny konsument spożywa w ciągu roku dodatków do żywności oznaczonych różnego rodzaju „E”. Produkty spożywcze nafaszerowane są np. konserwantami, przeciwutleniaczami, emulgatorami, czy wzmacniaczami smaku. Tymczasem brakuje właściwego nadzoru nad ich stosowaniem – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli (NIK)
Tag: NIK
Karać za suplementy, czy brać dla zdrowia
Istnieje potrzeba stworzenia na polskim rynku mechanizmu potwierdzania jakości suplementów diety, który pozwoliłby na odróżnienie produktów rzetelnie przebadanych ze składem potwierdzonym nie tylko przez producentów, ale i naukowców, aby pacjent mógł świadomie podejmować decyzje konsumenckie – czytamy we wnioskach z najnowszego raportu Instytutu Ochrony Zdrowia (IOZ)
Suplementy dla spowolnienia starzenia
Badania laboratoryjne suplementów diety zlecone przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazały, że wiele z nich nie ma cech deklarowanych przez producentów, a zdarzają się też po prostu szkodliwe dla zdrowia. Jednak zdaniem wielu ekspertów suplementacja może być ważną częścią strategii „anti-aging”. Musi być tylko właściwie stosowana
NIK: uwaga na suplementy diety
Badania laboratoryjne suplementów diety zlecone przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK) wykazały, że wiele z nich nie wykazuje cech deklarowanych przez producentów, a zdarzają się też po prostu szkodliwe dla zdrowia. – Rynek suplementów diety wymaga pilnej regulacji – alarmuje NIK. Tymczasem spożycie suplementów rośnie. Na dodatek wiele osób traktuje je jako panaceum na różne dolegliwości
NIK: bałagan w dokumentacji medycznej
Placówki medyczne nie przykładają wystarczającej wagi do prawidłowego prowadzenia dokumentacji medycznej pacjentów, choć są to dokumenty wpływające na przebieg leczenia, postępowania sądowe czy rozliczenia z NFZ – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli (NIK). W większości małych placówek i praktyk lekarskich, a takie dominują w obszarze medycyny estetycznej, stwierdzono uchybienia w dokumentacji