Problematyczne produkty to temat, który Barbara Parda poruszyła na szkoleniu z wykorzystywania USG w medycynie estetycznej podczas XXIV Międzynarodowego Kongresu Dermatologii Estetycznej i Medycyny Anti-Aging w Warszawie. Dziennikarz “Rynku estetycznego” postanowił osobiście zapytać doktor o te “#wredneprodukty”.
Tag: USG w medycynie estetycznej
Niebezpieczne iniekcje: “ciekawe jak to się skończy”
Niebezpieczne iniekcje zdarzają się najczęściej w sześciu strefach, które wyróżnili naukowcy z University of Texas. – Jestem przerażona jak oglądam na Instagramie poostrzykiwane nosy – mówiła doktor Barbara Parda-Głomska na XXIV Międzynarodowym Kongresie Dermatologii Estetycznej i Medycyny Anti-Aging w Warszawie, podczas szkolenia z zakresu wykorzystania USG w medycynie estetycznej.
Marcin Ambroziak: minimalizowanie ryzyka powikłań po iniekcji
– Od roku korzystam z USG, uznając, że dzięki temu urządzeniu będę mógł stosować znane techniki igłowe i czuć się bezpieczniej – mówił doktor Marcin Ambroziak podczas wykładu na ostatnim XXI Międzynarodowym Kongresie Medycyny Estetycznej i Anti-Aging w Warszawie.
USG i wypełniacze w gabinecie medycyny estetycznej
USG zwiększa zaufanie pacjenta, ponieważ widzi on, że w rozwiązywaniu problemów, z którymi się do nas zgłasza, kierujemy się obiektywnymi przesłankami medycznymi i anatomicznymi – mówi w rozmowie z „Rynkiem estetycznym” dr n. med. Dominik Ludew dermatolog z „Ruczaj Clinic” w Krakowie.
Jak rozbroić pułapki w skórze
Dzięki poręcznej głowicy wielkości smartfonu lekarz może sprawdzić, gdzie przebiegają naczynia na twarzy oraz czy pacjentowi podano wcześniej jakieś wypełniacze. – Pod kontrolą USG podałam niewielką dawkę hialuronidazy w konkretne miejsce, w którym zidentyfikowałam depozyt kwasu hialuronowego uciskający naczynie. Objawy kliniczne ustąpiły natychmiastowo – opowiada o swoich gabinetowych doświadczeniach doktor Barbara Parda-Głomska, która korzysta z wysokiej częstotliwości mobilnego USG w swojej praktyce
USG w medycynie estetycznej ma sens
Obrazujemy pacjenta w czasie rzeczywistym, identyfikujemy płaszczyznę podania preparatu, oceniamy przed zabiegiem strukturę unaczynienia, identyfikujemy wcześniej podane fillery, co więcej w leczeniu powikłań jest to też nieocenione narzędzie – mówiła o USG doktor Barbara Parda-Głomska, doświadczona specjalistka od lat zajmująca się medycyną estetyczną