Tłuszcz urodzie pomoże

Zdaniem ekspertów tłuszcz odpowiednio pobrany od pacjenta, może być doskonałym wypełniaczem, w pełni biokompatybilnym, który na dodatek posiada właściwości biostymulujące, poprawia jakość skóry i jej ukrwienie. Dzięki lipofillingowi możliwe jest odmłodzenie twarzy, czy powiększenie piersi. Lekarze podkreślają, że można osiągnąć efekty naturalne i trwałe. Pacjentów odstrasza trochę czas trwania zabiegu, konieczność silnego znieczulenia oraz dosyć długi okres rekonwalescencji, szczególnie przy poważniejszych procedurach.

Jak zauważa dr Lubomir Lembas, chirurg plastyczny ze Szpitala Lux Med, pomysł, aby przeszczepiać tłuszcz pobrany od pacjenta w celach estetycznych nie jest nowy. Na początku lat 80-tych XX w. nowoczesny zabieg liposukcji zaprezentowali francuscy lekarze, dr Yves-Gerard Illouz i dr Pierre Francois Fournier.

Już oni starali się przeszczepiać tłuszcz. Jednak były to przeszczepy nietrwałe. Tłuszcz na ogół nie utrzymywał się – mówi w rozmowie z „Rynkiem estetycznym” dr Lubomir Lembas. Jak tłumaczy usystematyzowania wiedzy na temat skutecznego lipofillingu dokonał nowojorski dermatolog Sidney R. Coleman w ostatnich 20 latach. Opracował on standardy pobierania tłuszczu, jego obróbki i podawania.

Każdy z tych trzech elementów jest bardzo istotny, żeby uzyskać dobry efekt zabiegu – podkreśla dr Lubomir Lembas i wyjaśnia, że chodzi o to, żeby pobrane komórki tłuszczowe w jak największej ilości przeżyły zabieg, ponieważ tylko żywe komórki mogą stanowić trwałe wypełnienie. Komórki tłuszczowe są bardzo wrażliwe na wszelkie urazy i łatwo ulegają zniszczeniu.

Idealny wypełniacz?

Zdaniem dr Macieja Kuczyńskiego, chirurga plastycznego, wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej autologiczny tłuszcz jest bardzo wszechstronnym materiałem wypełniającym. – W zależności od potrzeb pacjenta możemy tłuszcz przeszczepiać praktycznie w każdy obszar ciała – stwierdza lekarz w rozmowie z „Rynkiem estetycznym”.

Możemy taką terapię zastosować nawet w celu ograniczenia łysienia – mówi i wyjaśnia, że przyczyną tego problemu u mężczyzn bywa niedokrwienie cebulek włosowych, związane m. in. z cieńczeniem skóry. – Dodanie tłuszczu pod owłosioną skórę głowy, prowadzi do lepszego ukrwienia i regeneracji tkanki podskórnej. Dzięki temu po zabiegu możemy spodziewać się lepszego wzrostu włosów – informuje. Według niego tkankę tłuszczową można z powodzeniem wykorzystywać do wypełnień w obrębie twarzy.

Każda twarz, kiedy się starzeje traci pewne objętości. Ubywa kości, mięśni, tłuszczu. W związku z tym mechanizmem starzenia się twarzy, zawsze pożądane będą materiały wypełniające, które przywracają młody wygląd – uważa dr Lubomir Lembas. Dodaje, że przywracanie utraconych z wiekiem objętości na twarzy to jest podstawa do stosowania kwasu hialuronowego, stymulatorów produkcji kolagenu, także przeszczepów tłuszczu. Według niego przeszczepem tłuszczu można skorygować nos, można tłuszcz podawać w policzki, także w skronie, korygować linię żuchwy.

Możemy tłuszcz stosować do korekcji górnych powiek. Wykorzystywany jest też do powiększania ust – wylicza nasz rozmówca. Przypomina przy tym że trwałe wypełnienie stanowi średnio około 30 proc. przeszczepionego w dniu zabiegu tłuszczu. Reszta się wchłania.

Autologiczny tłuszcz spełnia rolę wypełniacza, ale proszę zwrócić uwagę, że zawiera sporą liczbę komórek macierzystych – zauważa dr Maciej Kuczyński. Są to komórki, które mają ogromny potencjał regeneracyjny. – Dlatego po podaniu tłuszczu uzyskujemy nie tylko wypełnienie, ale także poprawę jakości skóry i tkanki podskórnej – stwierdza.

Zdaniem dr Lubomira Lembasa tkanka tłuszczowa spełnia wszystkie wymogi idealnego wypełniacza do zabiegów estetycznych. – Przede wszystkim jest kompatybilna biologicznie. Poza tym jest w pewnym stopniu wchłanialna a jednocześnie daje trwały efekt. Zawsze część komórek tłuszczowych przeżyje i będzie stanowić własną tkankę pacjenta – przekonuje chirurg plastyczny.

Gdybyśmy rozważali tylko efekty zabiegów i jakość materiału, właściwie przygotowany tłuszcz byłby rzeczywiście idealny. Jednak sytuacja zmienia się, gdy pod uwagę weźmie się skomplikowanie procedury podania i dosyć długi czas rekonwalescencji. Z pewnością potrzeba specyficznych kwalifikacji, żeby się za to zabierać. Najczęściej takie zabiegi są domeną chirurgów plastyków. Zanim jednak do tego przejdziemy warto zwrócić uwagę na możliwości tłuszczu w zakresie powiększania piersi.

Naturalne powiększone piersi

Według dr Macieja Kuczyńskiego tłuszcz jest dobrym materiałem nie tylko do powiększania piersi, ale też np. do likwidowania asymetrii, czy ich modelowania…. (…)

Okladka 201503Chcesz wiedzieć więcej? Cały artykuł o przeszczepach tłuszczu i wiele innych ciekawych materiałów nt. zabiegów medycyny estetycznej do przeczytania w numerze „Rynku estetycznego” .

Zapraszamy do PRENUMERATY

lub do EMPIKu


Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>